Wellness w firmie? Tak, ale tylko z szefem!

Powiąż wskaźniki poprawy zdrowia pracowników bezpośrednio z wynagrodzeniem kierowników – zachęcają naukowcy z prestiżowego amerykańskiego Cornell University….

Dopiero wówczas działania corporate wellness będą naprawdę skuteczne!  

Wystarczy, że tylko 10 procent podwyżki managera będzie powiązane z wysiłkami jego zespołu w zakresie zdrowego trybu życia, żeby dało to bardzo wyraźny pozytywny impuls i stworzyło wśród pracowników modę na zdrowe nawyki – twierdzą badacze.

Kultura zdrowia w firmie? Jasne, że z szefem!

– Wsparcie lidera jest kluczowe w jakimkolwiek procesie zmiany w firmie, a więc również w przypadku corporate wellness. Większość programów wellbeingowych dla pracowników nie bierze pod uwagę roli przywództwa – zauważa dr Brian Wansink, ekonomista z Cornell Food and Brand Lab.

– Zamiast się skupiać na indywidualnych wynikach we wdrażaniu wellnessu, sugerujemy, że znacznie bardziej efektywne będzie zachęcać kierownictwo firmy do tworzenia zdrowszego środowiska. Jak? Przez proste, łatwe do wdrożenia akcje, jak zainstalowanie dystrybutora z wodą, zapewnienie zdrowych przekąsek na spotkaniach, zachęcanie do utrzymywania równowagi między pracą a życiem prywatnym – dodaje dr Rebecca Robbins, główna autorka badań opublikowanych niedawno na łamach „Journal of Occupational Health Psychology”.

Wellness w firmie – tak, ale tylko z szefem

Zdaniem amerykańskich ekonomistów, kierownictwo ma olbrzymi wpływ na zachowanie podwładnych. Od pomocy nowo zatrudnionym we wdrożeniu się w nowe obowiązki, przez wszystkie poważne wydarzenia w ich życiu zawodowym – szef jest autorytetem. Szef wpływa na zachowania, bo ma kluczową rolę w procesach tworzenia kultury danej organizacji.

Można budować udane relacje na przerwie na papierosa. Niemal wszyscy tak robią, a zdarza się przecież, że niepalący dołączają do rozmów w takich przypadkach, wiedząc, że mnóstwo spraw załatwia się „na dymku”.

Ale przecież lepiej, jeśli przerwy na papierosa nie będą kluczowymi wydarzeniami w codziennym funkcjonowaniu zespołu! Może nie musi to być od razu wspólna joga czy sauna, ale dowolne zdrowe zmiany, jak owoce zamiast ciastek na zebraniach, będą zmianą na lepsze.

Bez udziału menedżerów nie uda się nawet najlepszy program wellbeingowy

Specjaliści od dawna podkreślają, że najlepszy program wellbeingowy w firmie nie uda się bez systemowego udziału managerów we wszystkich procesach. Można użyć np. absencji chorobowej pracowników, albo danych na temat udziału zespołu w organizowanych przez firmę akcjach prozdrowotnych.

Najnowsze badania pokazują, że finansowa zachęta to jeden z najlepszych sposobów, żeby zapewnić firmie udział kierownictwa w działaniach wellbeingowych.

Dzięki temu pieniądze wydane na program nie zostaną zmarnowane!