Beata Dyraga dla Personelu Plus: dokąd prowadzisz, gniewie?
O gniewie, stresie, a poniekąd też o bezradności jako przyczynach wybuchów, o zniecierpliwieniu sytuacją, która przecież „miała być tylko chwilowa”…
– głównie o tym rozmawiam ostatnio podczas warsztatów i wykładów. Niesprawiedliwe traktowanie, obowiązki, którym nie można sprostać, praca zlewająca się z życiem prywatnym, narastające troski i bolączki codzienności to tylko kilka przykładowych sytuacji, które mogą doprowadzić człowieka na skraj. Emocje w końcu sięgają zenitu i… co się wtedy dzieje? – pisze Beata Dyraga w swoim felietonie.
Dokąd prowadzisz, gniewie?
Wszyscy chyba znamy potoczne powiedzenia: „podniosło mi się ciśnienie” albo „zaraz mnie krew zaleje”. Co ciekawe, to nie tylko słowa, ale i opis reakcji fizjologicznych (np. podniesienia ciśnienia tętniczego krwi), które pojawiają się podczas „eksplozji” i – co ważne – nie znikają po jej zakończeniu, gdy już emocje opadną. A przynajmniej nie od razu.
Czytaj też: Co daje reset głowy?
Felieton Beaty Dyraga pt. „Dokąd prowadzisz, gniewie?”, ukazał się w naszej stałej rubryce wellbeingowej w magazynie Personel PLUS (nr 5/2021).